Metan, który powstaje w przewodach pokarmowych bydła i innych zwierząt domowych dostaje się do atmosfery i przyczynia się do wzrostu temperatury naszej planety. Dodatkowo metan, który się uwalnia z wysypisk śmieci jest 27 razy bardziej agresywny od dwutlenku węgla. Naukowcy podają, że od początku lat dwutysięcznych roczne emisje rosły w tempie 9 proc. rocznie. To oznacza, że z każdym rokiem do atmosfery trafiało o 50 mln ton metanu więcej.